środa, 8 maja 2013

Sezon na kwiaty jadalne


Dla mnie wszystkie kwiaty są ładne, nawet te najbardziej popularne, na przykład kwiaty mniszka lekarskiego zwanego- mleczem. O ile nie wyrastają na trawniku mojego ogrodu ozdobnego -;)-oczywiście.
Ale czy wiecie, że są również bardzo zdrowe ? 
Kwiaty wielu popularnych roślin jak np.: fiołka, chabra bławatka, słonecznika, naturcji, nagietka, maku polnego, lipy wraz z podsadką czy malwy czarnej zawierają flawonoidy oraz wiele innych cennych surowców.
A kwitnące fiołki ( a właściwie już przekwitłe) otworzyły mój sezon na kwiaty jadalne. 
Lubię zbierać rośliny lecznicze z ich naturalnych stanowisk-na przykład przy okazji spaceru. 

Jak zbierać?

Kwiaty zbiera się w okresie kwitnienia, gdy nie ma już rosy i jest dobra, sucha pogoda. Powinny być zbierane na początku lub w pełni kwitnienia, nigdy przekwitające. Niekiedy zbiera się tylko części kwiatu, np. korony kwiatowe jasnoty białej lub malwy czarnej lub całe kwiatostany, np. krwawnika czy rumianku. Zebrany surowiec suszy się w cieniu, w miejscu przewiewnym na papierze lub ramkach rozłożony cienką warstwą.

Uwaga!
Jeżeli masz wątpliwości dotyczące oznaczenie rośliny, nie zrywaj i nie spożywaj.


Związki farmakologicznie czynne gromadzą się w różnych częściach roślin w: liściach, kwiatach, nasionach, korzeniach, kłączach, owocach czy korze- stanowią one tzw. surowce lecznicze.
Wiedza o właściwościach roślin to dział nauki nazwany- zielarstwem, tu należałoby szukać informacji o roślinach leczniczych.




Z zebranych na skraju lasu fiołków powstał pyszny i wyjątkowy tort. Wyjątkowy, dlaczego?
Przecież cała procedura przygotowania jest prosta ?, jego wyjątkowość to te fioletowe kwiatki budzące błysk w oku i uśmiech na naszych twarzach.

Co potrzeba by przygotować taki tor?

mały biszkopt
konfiturę z fiołków ( do syropu przygotowanego z wody i cukru u mnie brzozowego dodaję świeżo zebrane fiołki wcześniej wymieszane z łyżką cukru i sokiem z jednej cytryny, gotuję około 10 minut dodaję stosowną ilość agar-agaru i gotowe)
ubitą słodką śmietanę  30%

Wykonanie

Przekładamy warstwy biszkoptu: konfiturą i bitą śmietaną, na wierzchu posypujemy fiołkami,
ważne- zamrażamy !
tort spożywamy zimny- lekko rozmrożony

Pycha, smacznego!

Ps. Z mojego punktu widzenia zamrażanie ciasta przed podaniem ma wiele zalet, oto one:
- całą pracę wykonujemy dużo wcześniej i tak na przykład, gdy spodziewamy się gości tylko wyciągamy wcześniej przygotowane ciasto, oszczędzamy sobie całego bałaganu i pracy w kuchni przed ich przybyciem 
- w ciepłych a nawet gorących porach roku, rozmrożony tort-ciasto jest idealnym chłodzącym deserem pomimo ubitej słodkiej śmietany nie jest ciężki
- biszkopt zyskuje, jest wilgotny nawet, gdy nie potrafimy go dobrze nasączyć ( jeżeli zdarza się Wam nasączyć biszkop, za dużo lub za mało)

Można tak przygotować tort cytrynowy, posypany miętą i udekorowany płatkami świeżej cytryny a do popicia domowa lemoniada.




5 komentarzy :

  1. Anonimowy5/08/2013

    Fajny pomysł z tym zamrażaniem, dzięki
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  2. mmm smakowiity nigdy nie jadłam kwiatków ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Narobiłaś mi smaku ;) A ja jeszcze przed śniadaniem jestem i jak widze takie super ciasto to od razu mam ochotę je dosłownie w całości zjeść ...buziaczki Ania

    OdpowiedzUsuń
  4. Ania
    Zamrażanie ciasta przed podaniem dobrze wpływa na jego smak- szczególnie latem i w ciepłe dni
    takie jak dziś -:) na przykład
    Avrea
    kwiatki to takie miłe dodatki
    Aleja57
    Eh you!

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny blog, czy tam już od jakiegoś czasu, i zawsze się znajdzie jakaś mała albo większa inspiracja.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...