Zobaczcie prawie jesienny warzywnik
Wraz z końcem lata nastaje czas zmian w warzywniku. O tej porze zwykle po zbiorze plonu głównego wysiewam poplony: łubin czy facelię. Nie pozwalam wysiewom zakwitnąć- ścinam lub przekopuję zielone pędy i tak pozostawiam do wiosny.
Na zdjęciach te same zagony w pełni lata i po obsianiu poplonami.
w pełni lata |
w pełni lata ciąg dalszy |
facelia wysiana na zagonie po burakach |
facelia |
łubin wąskolistny |
Wysiane po zbiorze poplony to zielona okrywa, która wzbogaca strukturę gleby i chroni powierzchnię przed erozją oraz chwastami.
warzwnie w pełni lata |
i pod koniec lata |
Na zagonach latem rosły od lewej: ziemniaki, bób z fasolą tyczną i groszkiem cukrowym w towarzystwie bulw ziemniaków z roku ubiegłego ( to bulwy, których nie wybraliśmy), sałaty lodowe, rzodkiewka i cebula z rukolą. Na pierwszym planie ( u góry po lewej) białe kwiatostany aromatycznej kolendry.
Czarna rzepa ( liście powyżej) to poplon po truskawkach.
Również w skrzynkach, w których w sezonie rosną warzywa wysiewam poplony. Staram się każdy kawałek ziemi przykryć,albo żywą zieloną ściółką-poplonami, albo ściółką ze skoszonej trawy.
Zimą gleba przykryta warstwą ściółki nie zamarza tak głęboko a organizmy glebowe, dzięki stabilnej i może nieco wyższej temperaturze, pracują tworząc dobrą-gruzełkowatą strukturę gleby oraz warstwę próchniczną. Wiosną zdejmuję trawę i wyrzucam do kompostownika.
U mnie na grządkach jeszcze tłok. Nie wiem kiedy zdążę wysiać facelię ;)
OdpowiedzUsuńjest jeszcze czas -:)
UsuńPiękny warzywniak, gratuluję. A jaka gruba warstwa tej ściółki na zimę?
OdpowiedzUsuńminimum to między 3-5 cm,ale im grubsza tym lepsza ochrona
Usuń