środa, 18 grudnia 2013

***


                                          " with madness in your eyes
                                             you're rushing in this world
                                             searching for what you've got
                                             in you and your own self"
                                         
                                         autor: Mateusz Kurcewicz, Lunaświat
                                   
********Za chwilę Święta.

Chwile,
czy to nie one decydują o naszym życiu ? tzn. to my decydujemy, tak oczywiście. Ale, gdyby tak wykorzystać ten jesienno-adwentowy czas do reflekcji. Czy to nie chwila ma decydujący wpływ na nas, na nasze życie...... i śmierć ? Miłość, poczęcie, wypadek czy diagnoza- to chwile, a o jakiej konsekwencji ? Gdyby, tak uświadomić sobie moc- chwil w życiu człowieka, o ile łatwiej byłoby nabrać dystansu do otaczającej nas codzienności a nawet do siebie samych. Jak dobrze jest znać wartość przyszłych minut, chciałabym je oswoić i nadać im priorytetowe znaczenie. Priorytet dla zwykłych czynności w chwilach codzienności. Wyłuskać czas na wspólną herbatę we dwoje czy czworo, wyłuskać czas na razem uszek lepienie, pieczenie pierników i wspólne choinki dekorowanie. Myślę, że najlepsze co mogę podarować bliskim i sobie to- wspólne chwile- nie marzę o żadnym innym prezencie na Święta- jak tylko o wspólnie spędzonych chwilach.

za chwilę ciąg dalszy nastąpi,

7 komentarzy :

  1. bo raodzina i wspólne chwile sa wazne !

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy12/18/2013

    Piękne refleksyjne rozważania, ale chciałabym zadać również praktyczne pytanie, skąd pochodzi ta urocza miseczka na zdjęciu? Czy to przypadkiem "ręczna robota"? Agata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miseczka ? Takie miseczki to jaśminowe czarki z peweksu: http://www.peweks.net/
      A refeleksje? dopadły mnie w pogodni dnia codziennego.
      pozdrawiam i polecam pomysł na prezent " ręcznie robiony"

      Usuń
  3. Wspólnie spędzony przedświąteczny czas jest magiczny. Nawet do lepienia uszek ma się cierpliwość, kiedy temu towarzyszy rozmowa. A do lepienia pierogów w czasie nieświątecznym cierpliwości brak...

    OdpowiedzUsuń
  4. dziękuję wam za pozostawiony wpis i pozdrawiam przedświątecznie

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...