"Pankracy,Serwacy i Bonifacy, to ostatni mrozacy".
Na świeżo natomiast wypróbujcie ziele lubczyka do tatarów: z mięsa ( jak lubicie i jadacie) oraz tataru sporządzonego z ryb-moim zdaniem bardzo pięknie podkręca smak surowizny.
A uprawa lubczyka jest bardzo prosta- raz posadzony rośnie przez wiele lat i jak każde zioło lubi słoneczne stanowisko. W ciągu jednego sezonu można ścinać liście kilkukrotnie.
Lubczyk odkryłam niedawno i bardzo polubiłam. Dodaję do wszystkiego co tylko pasuje, tzw ogrodowe maggi :)
OdpowiedzUsuńja też-uwielbiam
UsuńZnam lubczyk i mam go w ogrodzie, lubię jego smak im zapach. Nigdy nie mroziłam zawsze suszyłam to zioło. : )
OdpowiedzUsuńmrożony ma więcej aromatu, polecam zamrażać też liście mięty-fajne do przygotwania
Usuńaromatycznej herbatki zimową porą
uwielbiam lubczyk dzis bde go suszyc jk myślisz tez dobro pozostanie ?
OdpowiedzUsuńto ja jednak zamrożę część ;)
OdpowiedzUsuńZrób pół na pół, ten suszony może mieć inne zastosowanie jak mrożony
UsuńJeżeli chodzi o intensywność aromatu to zdecydowanie ten mrożony wygrywa
A przy okazji podzielę się moim spostrzeżeniem dt. suszenia ziół-zauważyłam, ze suszona bazylia jest bardziej aromatyczna od świeżej
Powinna byłam dodać, ze w potrawach na ciepło
OdpowiedzUsuńW moim domu rodzinnym lubczyk był od zawsze. Od zeszłego roku mam go też w swoim ogrodzie. Polecam do rosołu.
OdpowiedzUsuńNiedzielny rosół gotowany na wiejskiej kurze aromatyzowany lubczykiem a do tego domowy makaron- znam te smaki
UsuńLubczyk ach! Nie wyobrażam sobie rosołu bez gałązki lubczyku:) Pozdrawiam ciepło!:)
OdpowiedzUsuńto chyba najbardziej polska sprawa-rosół i jaka smaczna
Usuńpozdrawiam
Oj tak - rosołek z lubczykiem - pychotka. Ja właśnie niedawno odratowałam swój lubczyk (zginął wśród innych roślin) i już się pięknie odwdzięcza :)
OdpowiedzUsuńWspaniale- lubczyk to trochę taki twardziel ogrodowy prawie nie do zniszczenia
OdpowiedzUsuń