czwartek, 23 lipca 2015

ochrona kapusty



W ubiegłym roku nie stosowałam żadnej ochrony przed szkodnikami kapusty.
Kapusta rosła pięknie,ale dopadł ją bielinek kapustnik,"zaszczepił" nowe pokolenie na liściach naszych podopiecznych a później jego gąsienice trzeba było wybierać ręcznie- brrr. Po doświadczeniach roku ubiegłego-w tym sezonie rozsady młodej kapusty zostały okryte białą agrowłókniną rozciągniętą na stelażu. Kapusta była chroniona. Teraz rozrastające się liście potrzebują miejsca-czas już uwolnić to dobro.
Po odsłonięciu zastosowałam ecooprysk przygotowany wywar z liści pomidora.
10 dag liści, które są materiałem pozyskanym po obskubaniu niepotrzebnych pędów bocznych w pomidorach gotuje się 20 minut w 1 litrze wody. Chłodnym rozcieńczonym 1:3 wywarem z dodatkiem ogrodniczego mydła potasowego wykonuje się oprysk. 
 Preparat zalecany jest do walki z: mszycami,przędziorkami,młodymi gąsienicami,zwójkiem,pluskwiakami,gąsienicami bielinka, tantnisiaczkiem krzyżaczkowiaczkiem, owocówkami i pchełkami.



czy działa?-zobaczymy i na pewno dam wam znać
a kapusty uwielbiam-są takie piękne i zdrowe



 Lecznicze właściwości mają liście zarówno świeże, gotowane jak i kiszone. Kapustę stosuje się na użytek wewnętrzy i zewnętrzny. Kapusta jest remedium na wiele chorób-sok ma właściwości kojące i zabiźniające.


1 komentarz :

  1. Ja swoje przykryłam bardzo gęstą firanką. Niestety przy nawiedzających nas wiatrach poderwało ją któregoś razu i za późno to zauważyłam. Bielinek zdążył zostawić pamiątkę... :( Teraz codziennie robię obchód i oglądam dokładnie każdą sztukę kapustki... Nauka na przyszły rok - dokładnie zabezpieczyć osłonę :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...