Takie gliniane naczynia to nieodzowny element angielskiego warzywnika. Naczynia takie potrafią osiągać wysokie ceny te dostępne z rynku wtórnego są najdroższe.
foto:www.katarzynabellingham.blogspot.com przykład naczyń prezentowany na blogu Katarzyny Bellingham |
U nas nie ma takiego zwyczaju ( cieniowania rabarbaru), ale warto go zaadoptować również i do naszych upraw.
Dziś DIY- czyli polski sposób na uprawę młodego wczesnego rabarbaru delikatnie chrupiącego o smacznych lekko kwaśnych wiotkich łodygach.
Zobaczcie mój sposób na cieniowanie
recykling- czyli duże czarne donice jako ciemna zasłona dla pędów |
Co wybierasz: kompot z rabarbaru, pieczoną słodko-winną tartę, surowe pędy moczone w cukrze i podgryzane na tarasie, czy może ciepły kisiel rabarbarowy ?
Dzięki za podpowiedź, idę tak zrobić z moimi:) jest tak jak napisałaś u mnie wczoraj - to wciąga, uzależnia. Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńcała przyjemność po mojej stronie- a smaki z norweskiego ogrodu to twoje doznania
Usuńposyłam serdeczności
Mój rośnie w cieniu, liczy się?:) jest pyszny i kwaskowy. Co do kulinariów to wybieram...wszystko:) Uwielbiam rabarbar!
OdpowiedzUsuńno wiesz mój też rośnie w cieniu- nałóż mu na górę "kapturek" choćby tylko dla wybranej małej grupy i porównaj
Usuńpozdrawiam serdecznie
Mój rabarbar na ewentualne eksperymenty i generalnie moją uwagę musi poczekać do przyszłego roku. W tym już nie ogarnę. Nie ma szans. Żeby tylko pamiętać o tym nakryciu w przyszłym roku ;)
OdpowiedzUsuń