Tytułując post " cegiełka do..." nie mam na myśli betonu, gliny czy innych półproduktów budowlanych potrzebnych do wzniesienia budowli. Nie, wcale o tym nie myślę. Przygotowywując dzisiejszy post myślę o zdrowych nasionach.
Wkrótce zacznie się czas planowania upraw. Na sukces całej uprawy ma wpływ wiele czynników, ale najważniejsze jest- to małe nasionko, od którego wszystko się zaczyna. Tak jak cegła na cegle, nasionko jest podstawą naszych plonów. Dobrze jest starannie wybrać i zakupić nasionka. Wyznając zasadę: jesteś tym co jesz, tym bardziej ważny dla mnie jest właściwy dobór nasion,które są podstawą tego co wkrótce znajdzie się na talerzach.
Przeglądam co roku ofertę polskich najbardziej popularnych firm, które produkują i sprzedają materiał nasienny. Spośród wielu z nich tylko dwie posiadają w swojej ofercie nasiona z serii BIO. Oznacza to,że nasiona pochodzą z ekologicznych gospodarstw, które nie stosują chemii rolnej przy uprawie.
O to co udało mi się ustalić:
Na rynku naszym najbardziej popularne fimy to:
W Legutko nie znalazłam nasion BIO:http://www.legutko.com.pl/o-nas.html
WILMOIR posiada nasiona BIO 21 produktów:http://www.sklep.vilmorin.pl/category/nasiona-vilmorin-premium-nasiona-warzyw-bio/3
plantiCo posiada 19 produktów BIO:http://www.plantico.pl/79-nasiona-ekologiczne?p=2
WOMIR nie znalazłam informacji na temat nasion ekologicznych: http://www.womir.pl/index.php?sekcja=strona&id=224
Jest kiepściuchno trochę z tymi nasionami. Dlatego najlepiej zbierać u siebie z czego tylko się da.
OdpowiedzUsuńPrzydatne linki, ja mam zamiar pierwszy raz na norweskiej ziemi założyć małą uprawę i muszę się zorientować w nasionach, ciekawe jak tu z nimi jest, ale podejrzewam, że większość jest eko, jak przystało na ekokraj. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMaszka
OdpowiedzUsuńRzeczywiście przegląd polskich firm jak na razie nie wypada zachwycająco, ale powoli i u nas to się zmieni.
Tak, ja też zbieram nasionka tylko jest tu mała pułapka, na którą trzeba zwrócić uwagę:jeżeli rośliny zostały wysiane z opakowania na którym było oznaczenie F1, to nie zbieramy takich nasion.Dotyczy to zarówno kwiatów jak i warzyw.
PP
Ciekawy i piękny kraj norweski wydaje się być, tym bardziej,że przykłada się tam tak dużą wagę do ekologii. Powodzenia w uprawie. Ciągle myślę o twoim czosnku.