czwartek, 28 marca 2013

Własne ziemniaczki



W moim przydomowym ogrodzie warzywnym miejsca jest mało, na wszystko to co chciałabym uprawiać. Jest to zdecydowanie przestrzeń niewystarczająca dla naszych apetytów. Przestrzeń ta determinuje ilość i różnorodność sadzonych warzyw i owoców. Nigdy jeszcze nie uprawiałam ziemniaków. Uważałam,że ilość jaką mogę otrzymać z własnej uprawy nie warta jest ryzyka powstania i rozniesienia-co gorsze chorób ziemniaka na inne moje uprawy, szczególnie pomidorki. Cóż, prawdę mówiąc obawa ta towarzyszyła mi też, gdy w ubiegłym roku postanowiłam wysiać jarmuż. Należy on do rodziny kapustowatych, które chętnie zjadane są przez gąsienice. Martwi mnie to zawsze,ale jak się okazuje, tylko na wyrost. Ponieważ uprawa jarmużu zakończyła się sukcesem, postanawiam w tym roku przełamać swój kolejny stereotyp i uprawiać krzaczki własnych ziemniaczków. W jaki sposób jeszcze zobaczę i z pewnością się z wami moimi dokonaniami podzielę. Marzą mi się teraz upieczone młode ziemniaczki posypane świeżo zerwanym koperkiem a do tego koniecznie zimna maślanka ! Ach,

Generalia

Ziemniak jest roślliną jednoroczną,samopylną z rodziny psiankowatych. Optymalna pogoda dla wzrostu ziemniaka to ciepła słoneczna pogoda z umiarkowanymi opadami w fazie zawiązywania się i wzrostu bulw.W uprawie ziemniaka ważny jest okres kwitnienia, gdzie należy zapewnić regularne acz nie zbyt obfite podlewanie.

Sadzenie


W gruncie po 15 maja wysadza się tzw. sadzeniaki, bulwy ziemniaka podkiełkowane. Kiełkowanie ziemniaków odbywa się w widnym pomieszczeniu o temperaturze 10-15 st. C i trwa od 3-5 tygodni. Do wysadzania nie nadają się bulwy, które wykiełkowały bez dostępu światła, gdyż są one wiotkie i bezbarwne.
Sadzeniaki umieszczamy na głębokości 10-15 cm i można powiedzieć,że na około 24 dni mamy wolne. Dopiero, gdy rozpocznie się faza wzrostu części nadziemnej  regularnie, wraz ze wzrostem obsypujemy łodygi ziemią uprawową. Po kwitnieniu zmniejsza się ilość części nadziemnnej, z której substancje zapasowe w wyniku procesu asymiliacji przechodzą do bulw. 


Ważne  źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Ziemniak

Cały nadziemny pęd (łodyga, liście, kwiaty i owoce) jest trujący. Zawiera trującą solaninę. Powoduje ona poważne zatrucia pokarmowe, wykazuje też działanie rakotwórcze. W celach spożywczych użytkowane są bulwy, które nie zawierają solaniny. Jednakże jeżeli z jakichś powodów (np. w wyniku wypłukania gleby przez ulewne deszcze) były one przez dłuższy czas wystawione na działanie słońca, ich skórka zielenieje i również stają się trujące. Duże stężenie solaniny występuje w kiełkach i oczkach, z których kiełki wyrastają, dlatego powinny być one usuwane przed spożyciem.




Podoba mi się taki pomysł na uprawę ziemniaków na małą skalę, chyba tak właśnie się za nie zabiorę, tak na początek przygody z uprawą tychże.

Zdjęcia i pomysł pochodzą ze strony TU. Na stronie tej również wiele ciekawych inspiracji, które przydadzą się w przydomowej amatorskiej uprawie.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...