To kadry z sesji fotograficznej w naszym warzywnym ogrodzie. Rzecz cała działa się latem, gdy ogród aż "puchł" od różnych smakowitości uprawianych przeze mnie. Z dumą prezentuję Wam moich zielonych "podopiecznych" i choć to oni mieli być głównymi bohaterami całej sesji- ogrodniczka też została złapana w kadr- i to nawet w niejeden -:). Całkiem fajnie być ogrodową "modelką" -:) tym bardziej,że nie wiąże się to praktycznie z żadnymi przygotowaniami i stylizacjami- uchwycono zwykły dzień w warzywniku. Zdjęcia: byewa
a o kapuście, która jest eco i rosła w naszym ogrodzie warzywnym- możecie poczytać tu
Choć dopadły ją białe motyle- bielinek kapustnik, doczekała w niezłej kondycji do czasu planowanej konsumpcji. W tym roku planuję jednak przykryć kapustne i oszczędzić sobie przyjemności zbierania zielonych larw bielinka.
Przykryć - czym???
OdpowiedzUsuńAgrowłókniną a nawet nie potrzebną firanką można ją rozciągnąć na leszczynowym półokrągłym stelażu
UsuńFiranką! Super. Dziękuję za dobrą radę.
Usuńtaką kapuchę chcę mieć w swoim ogrodzie,mniam
OdpowiedzUsuńja też i w tym roku też będzie -:)
UsuńJa w tym roku kapustne będę mieć u siebie pierwszy raz, ale od samego początku będą przykryte :) To samo zresztą się tyczy moich buraczków, które w zeszłym roku zostały zeżarte przez pluskwy jakieś śmierdzące...
OdpowiedzUsuńspróbuj ecooprysk z mydła potasowego, zerknij jak poniżej:
Usuńhttp://mywayofgardening.blogspot.com/2013/06/ecooprysk.html